Pilnie poznam panią. Cel
matrymonialny. Mile widziana łagodna, potulna, pracowita, odporna na
stres kobieta. Koniecznie zdrowa. Ja niebrzydki, zaradny, niezależny
finansowo i mieszkaniowo. Spokojny, ugodowy domator.
Na przedstawione ogłoszenie,
natknęłam się przeglądając rubrykę matrymonialną w jednym z
czasopism. Pamiętam, że pierwszą moją myślą po przeczytaniu
było „szuka niewolnicy”. Niestety z podobnymi wymaganiami co do
potencjalnej partnerki spotkałam się również wśród własnych
klientów. Najgorzej, że ci panowie nie widzą w tym nic złego. A
czy panie
sądzą podobnie? I skąd właściwie
biorą się takie wymagania?
Praca swatki nie zawsze usłana jest
różami. Chociaż uwielbiam ją i staram się wykonywać najlepiej
jak potrafię. To bywają chwilę, gdy nie do końca jestem
przekonana o dobrych intencjach osób poszukujących drugiej połówki.
Na szczęście życie nie jest jedynie czarne i białe... Dlatego
nauczyłam się, że nie wszystko na pierwszy rzut oka jest takie
jakim się wydaje. Podobno nic nie dzieje się bez przyczyny... I to
właśnie postanowiłam sprawdzić.
Jacy mężczyźni szukają
Żony-służącej ?
Typ „Jak u mamy”
Taki mężczyzna nie widzi niczego
złego w sprowadzeniu kobiety do rangi usłużnej pani domu. To jest
jedyny model rodziny, który zna z rodzinnego domu. Jeżeli znajdzie
się kobieta cierpliwa i chętna do pokazania nowych wzorów w
relacjach damsko-męskich, a on będzie odpowiednio nią
zainteresowany. To szansa na sukces jest ogromna.
Typ ,,Leniwy”
Nigdy nie lubił się przemęczać.
Pracę traktuje jak zło konieczne, zwłaszcza tą domową. W domu
rodzinnym migał się od wykonywania obowiązków za co często
dostawał po uszach. Kobieta w roli służącej, jest mu po prostu
potrzebna, bo ktoś w końcu musi prać jego brudne skarpetki. Ten
rodzaj faceta, trudniej zmienić, ale jest to możliwe. Pod
warunkiem, że on również da coś z siebie.
Typ ,,Ułomny”
Była partnerka sama przyjęła na
siebie brzemię służącej. Wszelkie próby pomocy z jego strony
odbierała jako niezadowolenie z jej funkcji pani domu. Bazując na
poprzedniej relacji taki mężczyzna nie zdaje sobie sprawy z własnej
ułomności. Szczera rozmowa z potencjalną partnerką może
zdziałać cuda.
Typ ,,Cwaniaka”
Taki mężczyzna w swoim działaniu
świadomie wybiera „potencjalną ofiarę”. Kieruje uległą
kobietą jak marionetką... Odpowiednio pociągnięte sznurki dają
mu osobistą niewolnice. Cichą myszkę bez własnego zdania. A on
pan i władca po powrocie z pracy, systematycznie oblega kanapę w
salonie, gdzie na skinienie palca otrzymuje wszystko, na co ma
aktualnie ochotę. Osobiście nie widzę możliwości zmiany takiego
typu faceta. Jeżeli kobieta ma ochotę poświęcać się za życia,
droga wolna. W innym przypadku ostrzegam!!!
Jakie Kobiety decydują się na życie
potulnej służącej ?
Typ „Jak u mamy”
Z domu rodzinnego wyniosła wzorce na
związek dwóch osób. Kobieta jako usłużna pani domu, mężczyzna
jako żywiciel rodziny. Z racji tego, że pieniądze zarabia on, to
on ma prawo do odpoczynku, do głosu... do wszystkiego. Nauczyła się
z domu, że lepiej nie wchodzić w drogę mężczyźnie bez powodu.
Tym sposobem idealnie mogłaby odpowiedzieć na ogłoszenie
umieszczone powyżej.
Typ ,,Boje się samotności ''
Od dawna jest sama... Jakoś nie
widać na horyzoncie księcia na białym koniu. Kolejne urodziny
przypominają o upływie czasu. Niestety z braku nadziei na lepsze
jutro, lęku przed samotnością wybiera mniejsze zło... Godzi się
na wszystko, byle tylko być z kimś.
Typ,,Męczennica ''
Od najmłodszych już lat poświęcała
się dla innych. Za rodzeństwo wykonywała domowe obowiązki, bo
sądziła że tak właśnie pomaga. Wstawała o 5 rano przygotować
ojcu kanapki do pracy, by mama mogła spokojnie przespać ranek. W
pracy pomagała koleżanką po godzinach, bo tak po prostu trzeba.
Poświęcenie jest dla niej rzeczą naturalną i dlatego spokojnie
może żyć w tak egoistycznym związku.
Typ”Z wyrachowania”
Jeżeli mężczyzna ma odpowiedni
status majątkowy, to taki typ kobiety zniesie wszystko. Wystarczy,
że nie będzie zmuszona podjąć pracy zarobkowej i oczywiście
będzie opływać w luksusie. Z pewnością nie będzie darmową
służącą. Mężczyzna będzie zmuszony zapłacić wysoką cenę za
taki związek. W końcu w życiu tak bywa, że nic nie jest za
darmo.
Od pokoleń ludzie łączą się
w pary, kierując się różnymi pobudkami. Mam nadzieję, że na
swojej zawodowej drodze, spotkam wyłącznie tych mających uczciwe
zamiary.
Panowie chyba pomyliliście religie. To nie Syria i nie średniowiecze. Kobieta też człowiek ,.też czuje myśli i ma własne zdanie. Może warto czasem iść na kompromis i tworzyć zdrowy związek..Postarajcie się przynajmniej w myślach zamienić rolami.Jak byście się czuli ?Zapewniam zdrowy związek procentuje późnej oddaniem kobiety i jej uczuciem.Warto się zmienić.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że ci panowie wezmą sobie pani słowa do serca.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPanowie chyba pomyliliście religie. To nie Syria i nie średniowiecze. Kobieta też człowiek ,.też czuje myśli i ma własne zdanie. Może warto czasem iść na kompromis i tworzyć zdrowy związek..Postarajcie się przynajmniej w myślach zamienić rolami.Jak byście się czuli ?Zapewniam zdrowy związek procentuje późnej oddaniem kobiety i jej uczuciem.Warto się zmienić.
OdpowiedzUsuńNie szukaj Ideału ,Ideałów nie mam.Znajdz kogoś kto Cię zdenerwuje jak nikt inny. Ktoś ,czyj dotyk sprawi że odlecisz do innego świata.Przy kimś nie będziesz chciała nic UDAWAĆ.
OdpowiedzUsuńTo takie prawdziwe.Pozdrawiam
Usuń